Dwaj szczęściarze
Dwóch mężczyzn, którzy podczas jazdy samochodem wypadli z mostu może mówić o niebywałym szczęściu. Poza siniakami i drobnymi obrażeniami nic im się nie stało.
Inaczej rzecz się ma z samochodem. Po upadku w wysokości 10 metrów i wylądowaniu na dachu auto nadaje się już tylko do kasacji.
Samochód spadł z 10 mostu znajdującego się na M54 w pobliżu miejscowości Wellington. Obaj mężczyźni w wieku około 20 lat zostali zabrani do szpitala w niewielkimi obrażeniami. Do wypadku doszło około 19.55 w sobotę.
Samochodem, który uratował życie niedoszłym kaskaderom okazał się volkswagen golf.
Źródło: BBC