Tylko dla Anglików – zakaz wstępu dla obywateli Europy Wschodniej
Zakaz wstępu dla Polaków, Łotyszy czy Litwinów został postawiony przed wejściem do stawu wędkarskiego Warwickshire.
Eddie Whitehead (75), właściciel stawu rybackiego Dog Lane Fishery w Napton-on-the-Hill, Warwickshire, stwierdził, że wskutek działań Polaków i innych obywateli z Europy Wschodniej ze stawu zniknęły mu ryby o wartości około 10 tysięcy funtów.
W wywiadzie udzielonym BBC powiedział on, że mieszkańcy Europy Wschodniej przychodzą tuż przed zamknięciem obiektu i wyłowione ryby zabierają ze sobą. Dodał także, że zakaz wejścia na teren stawu wprowadził aby chronić swoje ryby.
Eddie Whitehead winą za taki stan rzeczy obarczył różnice w podejściu do łowienia ryb jakie panują w Polsce i Wielkiej Brytanii. W Polsce łowi się ryby aby je zjeść a w Wielkiej Brytanii złowiona ryba trafia ponownie do jeziora lub stawu.
Policja zainteresowała się sprawą po otrzymaniu kilku zgłoszeń, w których działania właściciela stawu określano jako rasistowskie.
W sprawę włączyła się Elżbieta Kardynał, nauczycielka w Walsall, określająca tego typu działania jako bardzo smutne i rasistowskie. Stwierdziła ona także, że ludzie powinni być uświadomieni jakie w Wielkiej Brytanii panują zwyczaje dotyczące łowienia ryb.