Boening zbuduje tarczę antyrakietową?
Boeing wyszedł z nieoczekiwaną propozycją, że jest w stanie zbudować mobilna tarczę antyrakietową, która w ciągu 24 godzin może być umieszczona w dowolnym zakątku ziemi.
Idea budowy takich przenośnych wyrzutni została opublikowana ponieważ administracja Obamy prawdopodobnie wstrzyma plany budowy na terenie Polski i Czech tarczy antyrakietowej, których realizacja według szacunków ekspertów ma kosztować około miliarda funtów.
Boeing przedstawił wstępny projekt mobilnego systemu przechwytywania rakiet, według którego całe urządzenie składać się ma z prawie 24 tonowej wyrzutni, która mogłaby być dostarczana w każdy punkt ziemi przy pomocy samolotów. Po zniknięciu zagrożenia wyrzutnia miałaby zostać przetransportowana ponownie do USA.
Nie trzeba chyba dodawać, że ta wersja tarczy antyrakietowej jest znacznie tańsza niż ta proponowana przez administrację Busha.
"Cały projekt być może będzie trudny do wprowadzenie w życie z powodów politycznych: - powiedział agencji Reutersa Greg Hyslop, vice president Boeninga a zarazem szef projektów militarnych koncernu.
Boeing rozpoczął dopiero rozmowy z Pentagonem ale jeśli wszystko pójdzie dobrze, to pierwsze egzemplarze wyrzutni gotowe będą w 2015 roku.
Czasu pozostało niewiele ponieważ jest wielce prawdopodobne, że do roku 2015 Iran bęzie dysponował rakietami dalekiego zasięgu.
Boeing nie jest jednak jedynym przedsiębiorstwem, które pracuje nad tego typu projektami. Nad podobnym rozwiązaniem pracuje także Raytheon Co, który w czwartek potwierdził, że pracuje nad takim samym rozwiązaniem w oparciu o sprawdzony system SM-3.
Źródło: Reuters
