Londyn: Skupują domy by wybudować pas startowy
Właściciel lotniska Stansted wyda około 90 milionów funtów by wykupić domy znajdujące się w pobliżu lotniska. Jeśli tego nie zrobi nie powstanie 2 pas startowy.
Obecnie BAA wzkupiła już 270 domów. Do rozpoczęcia budowy drugiego pasa startowego potrzba jeszcze wykupić 6 domów leżących na granicy pasa ochronnego. Obecnie zostały wykupione wszystkie domy znajdujące się w obszarze o podwyższonym poziomie hałasu.
Jednym z ostatnich miejsc do wykupienia pozostaje pub Three Horseshoes w Molehill Green gdzie swoje miejsce spotkań mają członkowie organizacji Stop Stansted Expansion.
Paul Holmes, który jest właścicielem pubu od pięciu lat powiedział w wywiadzie dla BBC „sympatyzuję z członkami ruchu ale muszę myśleć co stanie się w przyszłości. Kto będzie odwiedzał mój pub jeśli w pobliżu nie będzie żadnych domów?”
Obawy właściciela pubu są raczej uzasadnione. W zeszłym roku BBA kupił 80 nieruchomości, które znajdowały się na przymusowej liście wykopu. W przypadku 6 nieruchomości transakcja dojdzie do skutku jeśli uzyska zgodę na rozbudowę lotniska.
BBC zapytało jedną z rodzin które odmawiają sprzedaży domu o powody takiej decyzji. John i Rosemary Welch, mieszkający w tym samym domu przez 37 lat stwierdzili, że nie chcą sprzedawać swojej nieruchomości, bo są z nią związani przez tak długo. Nie chcemy im tego oddawać. Kochamy to miejsce i chcemy mieć stary dom i nie chcemy się stąd nigdzie ruszać.”
BAA chce wybudować na nowych terenach drugi pas startowy. Koszt całego przedsięwzięcia ocenia się na około 180 milionów funtów z czego połowa pokryje koszty wykupu domów.
BAA podkreśliło w swoim komunikacie, że mimo wykupienia tak dużej ilości domów nie zamierza wchodzić w branżę handlu nieruchomościami. Poinformowano także, ze jak tylko będzie to możliwe dzisiaj kupowane domy po zakończeniu rozbudowy lotniska zostaną sprzedane ponownie.
Źródło: Independent
