Konar drzewa zabił w Kew Gardens młodą kobietę
Młoda kobieta pochodząca z Nowej Zelandii została śmiertelnie uderzena przez spadający konar drzewa w londyńskich Kew Gardens. Synoptycy ostrzegają, że takich nieszczęść może być więcej z powodu nadciągających wichur i ulew.
Kobieta w wieku lat około 30-stu zmarła w niedzielę popołudniu po tym jak spadł na nią duży konar jaki oderwał się z drzewa.
Synoptycy ostrzegają, że podobne zdarzenia mogą się powtórzyć w ciągu najbliższych 24 godzien kiedy to nad Wielką Brytanię nadciągną wichury a w niektórych miejscach może dojść do podtopień i powodzi z powodu ulewnego deszczu. Szybkość wiatru może dochodzić nawet do 70 mil na godzinę.
Największe opady spodziewane są w poniedziałek w regionach South West, północnej Anglii i Szkocji. Ilość wody jakie może spaść na te części Wielkiej Brytanii może stanowić ekwiwalent miesięcznych opadów.
Według Environment Agency w regionie South West zagrożonych podtopieniami jest 34 miejsca, w północnej Anglii 19, w Midlands 11 i dwa w Walii.