Londyńska parada gejów i lesbijek stanęła pod znakiem zapytania?
Londyńska parada gejów i lesbijek stanęła pod znakiem zapytania z powodu sporu do jakiego doszło pomiędzy organizatorami przemarszu a firmami zatrudnionymi przy jej tworzeniu. Poszło o niezapłacone faktury.
Według źródeł zbliżonych do zarządzających Pride London, parady przyciągającej corocznie prawie milion osób organizatorzy mają zaledwie kilkadziesiąt godzin na to by doprowadzić do zakończenia sporów. W przypadku braku porozumienia parda, planowana na 7 lipca, najprawdopodobniej nie odbędzie się lub zostanie znacznie ograniczona. Dla organizatorów byłoby to prawdziwy cios ponieważ w związku z organizacją Igrzysk Olimpijskich spodziewali się oni znacznie większego zainteresowania Pride London, które przełożyć mogło by się na większą liczbę oglądających.
W ciągu ostatnich kilku tygodni doszło do szeregu spotkań z instytucjami zaangażowanymi w organizację parady takimi jak Metropolitan police, Westminster council czy City Hall.
Problem zarządzających paradą polega jednak na tym, że nie zapłacili oni rachunków firmom zatrudnionym przy organizacji ubiegłorocznego przemarszu. W sumie chodzi o około 65 tysięcy funtów. Instytucje, które wciąż czekają na swoje pieniądze to: AP Security, Eve Trackway, Westminster Licensing oraz AD Health & Safety.
Mimo sporów Patrick Williams, szef Pride London, ma nadzieję, że przemarsz się odbędzie tak jak wcześniej planowano. Według mediów coraz bardziej prawdopodobny staje się scenariusz bardzo poważnego okrojenia rozmiarów parady lub nawet jej odwołania. Niektórzy twierdzą, że do odwołania parady nie dojdzie ale nie będzie przemarszu przez centrum miasta ani koncertów na Trafalgar Square i w dzielnicy Soho.
Walczący o prawa gejów i lesbijek Peter Tatchell powiedział, że „londyńska parada jest częścią serii światowych parad. Do Wielkiej Brytanii przybywają na nią ludzie z czterech stron świata. Jej odwołanie będzie katastrofą PR-ową.”
Elton John, który patronuje imprezie, nie był dostępny dla mediów, by skomentować ostatnie doniesienia o problemach Pride London.
