Sprawiedliwość dla wszystkich nie tylko dla bogatych!
Setki prawników demonstrowało w piątek przed brytyjskim parlamentem, przeciwko przewidywanym cięciom, które ograniczą dostęp do pomocy prawnej najuboższym.
Strajkujący, ubrani w togi i charakterystyczne peruki, domagali się aby rząd odstąpił od planowanych cięć, które sprawią, że na pomoc prawną w sprawach karnych, będzie o 220 milionów funtów mniej.
Mimo, że prawnicy bardzo widowiskowo zamanifestowali swoje niezadowolenie z cięć budżetowych, to jednak prawda jest taka, że działania ministra sprawić mają, że ich wynagrodzenie spadnie o około 6% do wielkości 17.5%.
Nigel Lithman QC, szef Criminal Bar Association, stwierdził, ze cięcia jakie proponuje minister Grayling sprawią, że przyszłość systemu prawnego staje pod znakiem zapytania. Dodał także, że jeśli cięcia weszłyby w życie to około jedna trzecia prawników straciłaby pracę. To w oczywisty sposób wpłynie na dostępność i koszty usług prawniczych. Dla absolwentów wydziałów prawnych to niezbyt dobra wiadomość ponieważ, szanse na dostanie się do palestry drastycznie spadną.
Minister sprawiedliwości bronił cięć twierdząc, że obecnie obowiązujący system pomocy prawnej w Wielkiej Brytanii jest najdroższym na świecie.
