Chcą ograniczyć władzę burmistrza Londynu
Zespół parlamentarny do spraw społeczności i urzędów lokalnych zwrócił się z apelem o przyznanie większych uprawnień London Assembly, instytucji nadzorującej poczynania burmistrza Londynu.
Communities and Local Government Select Committee jest za przyznaniem London Assembly prawa do zawetowania strategicznych decyzji burmistrza zanim zostaną one wprowadzone w życie. Jednym z przyszłych przywilejów miałaby być na przykład możliwość zablokowania decyzji o nominacji na stanowisko zastępcy burmistrza Londynu.
Przewodniczący London Assembly Darren Johnson po apelu zespoły parlamentarzystów stwierdził, że będzie się bardzo uważnie przyglądał odpowiedziom ministrów.
W raporcie jaki przedstawił komitet ustanowiony przez Izbę Gmin znalazł się fragment mówiący o ty, że zgodnie ze zmianami przepisów władza burmistrza zwiększyła. W przeciwieństwie do tego London Assambly nie zyskało jakichś dodatkowych uprawnień.
W założeniu zespół, składający się z 25 osób, ma czuwać nad prawidłowością podejmowanych przez burmistrza decyzji. Przewodniczący komitetu parlamentarnego Clive Betts MP, stwierdził jednak, że obecna sytuacja przypomina rzucanie ochłapów z pańskiego stołu psom.
Raport komisji zawiera zalecenia aby londyńska rada miała prawo wstrzymywać strategiczne decyzje, wprowadzać poprawki do budżetu, odrzucać strategie związane między innymi z pracą policji a nawet odrzucać propozycje nominacji na zastępcę burmistrza Londynu.
Nie jest pewne jak przyjmą nowe propozycje mieszkańcy Londynu, którzy przecież w wyborach bezpośrednich wybierają swojego burmistrza i czy te zmiany im się spodobają. Póki co popularność obecnego szefa Londynu jest tak duża, że Konserwatyści zamierzają uczynić z niego tak zwaną „lokomotywę pociągową” w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
