Plener fotograficzny Bristolskiej Braci Fotograficznej
Aparaty fotograficzne co prawda nie pracowały na najwyższych obrotach ale i tak plener Bristolskiej Braci Fotograficznej uznać należy za nadzwyczaj udany.
Spotkanie zaczęło się w Watershead o 11 a zakończyło trochę po 16 w Pitcher and Piano. Co to za plener zapyta ktoś, skoro odbywał się w dwóch kawiarniach? W zgodniej opinii wszystkich uczestników bardzo udany. Przyznać trzeba, że dość nietypowy bo oprócz kilkudziesięciu minut robienia zdjęć na zewnątrz resztę czasu spędziliśmy wewnątrz fotografując się nawzajem w niezwykle plastycznych wnętrzach Pitcher and Piano. Światło zmiękczone po przejściu rozpostarte na całym niebie chmury było niezwykle miękkie i doskonale podkreślało charakter wnętrza.
Mimo że nie wszyscy mieli ze sobą profesjonalne aparaty to jednak fotografowali chyba wszyscy – bo przecież nie od dzisiaj wiadomo, że to nie aparat czyni z człowieka fotografa.
Kolejny plener już w czerwcu. Szczegóły można znaleźć na facebookowej stronie Bristolskiej Braci Fotograficznej https://www.facebook.com/groups/127874264008551/