180 kilometrów korków w jednym mieście!
Następnym razem kiedy stojąc w korku będziecie wyklinali w pień pomyślcie, że jest na świecie miasto gdzie korki są znacznie większe i znacznie dłuższe niż te widziane w Londynie.
Piątkowy wieczór to prawdziwy koszmar dla mieszkających w Sao Paulo. Jeśli traficie na zły dzień dla kierowców to łączna długość korków wynosi prawie ...300 kilometrów. Na co dzień nie jest jednak tak źle. Średnia długość korków w normalny dzień to zaledwie...180 kilometrów.
Samochodów jest taka masa, że jak daleko byś nie spojrzał w przód wszędzie widzisz czerwone światła samochodów stojących przed tobą. Podróż z jednego miejsca na drugie trwa w takiej sytuacji godziny.
"To wygląda jak morze. Morze samochodów” - powiedziała dziennikarzowi Fabiana Crespo, która codziennie pokonuje wielokilometrową trasę ze swojego domu do pracy i z powrotem.
Trudno się jednak dziwić, że w Sao Paulo są tak wielkie kroki skoro w tym mieście mieszka 11 milionów osób czyli więcej niż w jakimkolwiek mieście w Europie.
Stojąc więc w korkach pomyślmy, że inni mają znacznie większe korki i znacznie więcej czasu muszą poświęcić na dojazdy do domu i pracy.