Podglądaj innych przez komputer – zdobądź 1000 funtów
Siedząc w domu i obserwując innych możesz zarobić 1000 funtów. Jak? Wystarczy, że się zarejestrujesz w firmie Internet Eyes i pomożesz łapać przestępców.
Internet Eyes zaproponowała, by każdy internauta, który zaloguje się na ich stronie miał możliwość oglądania na ekranie swojego komputera obrazów z kamer w sklepach, barach i firmach. Każdy kto na ekranie swojego komputera zauważy coś niepokojącego może powiadomić o tym centralę, ta zaś wyśle do właściciela sklepu bądź pubu informację, że dzieje się coś niepokojącego.
Jak powiedział agencji Reutersa dyrektor zarządzający Internet Eyes Tony do walki z przestępczością trzeba wykorzystać to, że ludzie lubią podglądać innych.
"Jak wiele ludzi oglądało program Big Brother po zgaszeniu świateł, mimo że nic się tam nie działo? My oferujemy coś znacznie bardziej interesującego” - uzasadniał swoją ofertę dyrektor.
"Chcemy stworzyć coś co pomoże zatrzymać wzrastającą falę przemocy, złodziejstwa i rozbojów” dodał szef Internet Eyes.
Co miesiąc osoba, która zauważyła najwięcej popełnianych przestępstw otrzyma od nas 1000 funtów.
Według inicjującej rozwiązanie takie firmy sklepy i przedsiębiorstwa płaciłyby 20 funtów miesięcznie i udostępniały obraz ze swoich kamer zainstalowanych w sklepach. Lokalizacja sklpeów pozostawałaby jednak ściśle strzeżonym sekretem by nie ułatwić złodziejom pracy. Dodatkowo obraz na monitorze zmieniałby się co 10 minut.
Żeby ograniczyć jednak ilość fałszywie wysyłanych przez oglądających SMS-ów dlatego tyko pierwsze 3 będą bezpłatne. Za każdy następny trzeba będzie płacić funta.
Internet Eyes chce wprowadzić swój projekt pod koniec listopada. Pierwszy raz system ma być sprawdzony w Stratford-upon-Avon.
Przeciwko temu pomysłowi występują jednak przedstawiciele niektórych grup społecznych. Rzecznik stowarzyszenia No CCTV Charles Farrier powiedział, że idea lansowana przez Internet Eyes znacznie przybliża nas do społeczeństwa jakie w swojej książce opisał George Orwell
Poza tym internauci będą mogli oglądać nie tylko przestępców ale także zupełnie niewinnych ludzi. Poprzez system kamer będą mogli ich oglądać nie tylko w codziennych sytuacjach ale także i w takich jak na przykład dłubią w nosie czy plują na podłogę. Co będzie, pytają przeciwnicy rozpowszechnienia się tego pomysłu, jeśli ktoś upubliczni takie nagrania w internecie?
Każdy kto chciałby jednak spróbować swoich sił jako internetowy detektyw może to zrobić rejestrując się na stronie www.interneteyes.co.uk
Źródło: Reuters
