Wypożyczali komputery, które ich szpiegowały
Osoby wypożyczające komputery od specjalizujących się w tym firmach w USA, mogły sfotografowane w sytuacjach bardzo intymnych poprzez kamery zainstalowane w komputerach a uruchamiane specjalnym programem.
Doszło do tego, że niektóre osoby zostały bez swojej wiedzy sfotografowane w czasie uprawiania seksu. Sprawa wywołała na tyle wielkie poruszenie, że zajęła się nią Federal Trade Commission (Federalna Komisja Handlu). Jak się okazuje szpiegowskie oprogramowania o nazwie PC Rental Agent zainstalowano w 420 tysiącach komputerów. Licencję na jego wykorzystanie miało ponad 1600 sklepów w całym USA. Jego główny celem było namierzanie i zdalne blokowanie tych wypożyczonych komputerów, za których używanie klienci nie płacili.
FTC uznała, że firmy mogą korzystać z tego typu oprogramowania, ale zakwestionowała legalność funkcji programu pod nazwą Detective Mode, która to funkcja była aktywowana w sytuacjach kiedy klienci opóźniali się ze zwrotem komputera lub zalegali z płatnościami. Ta specjalna aplikacja pozwalała na ściąganie z komputerów poufnych danych osobowych, np.: nazwisk, adresów, haseł do kont użytkownika czy numerów kart kredytowych. Dane były rejestrowane i przekazywane właścicielom wypożyczonych komputerów. Oprócz poufnych danych odkryto, że przesyłano bardzo intymne zdjęcia klientów.
Graham Cluley z firmy Sophos mającej siedzibę w Wielkiej Brytanii a specjalizujące się w zabezpieczaniu komputerów powiedział, że użytkownicy zawsze powinni rozważnie korzystać z wypożyczanych komputerów. Kiedy korzystamy z komputera należącego do kogoś innego albo wypożyczonego, nie zawsze wiemy jakie są zainstalowane na nim programy i do czego mogą służyć - stwierdził brytyjski ekspert komputerowy. Zaznaczył, że osoby wypożyczające komputer zawsze powinny dokładnie czytać umowę ich wynajmu, a już na pewno tę część napisaną drobnym drukiem.