Anonymous zaatakowali strony rządu Wielkiej Brytanii
Grupa hakerów znana powszechnie jako Anonymous zaatakowała wczoraj około 20.oo strony rządu Wielkiej Brytanii – poinformował Daily Telegraph.
Ataki były aktem protestu przeciwko działaniom Wielkiej Brytanii, która zamierza wydać Szwecji twórcę Wikileaks Juliana Assanga, oskarżonego o nadużycia seksualne. Assange nie chce wyjechać do Szwecji ponieważ obawia się, że zostanie on wydany władzom USA. Gdyby tak się stało i Assange zostałby deportowany do USA to w tym kraju, że opublikowanie tajnych dokumentów groziłaby mu nawet kara śmierci. Wielu komentatoró podkreśla, że czyny jakie zrzuca się Assang'woi nie są ścigane przez brytyjskie prawo.
Rzecznik rządu poinformwoał, że atak na strony rządowe nie spowodował żadnego zagrożenia dla tajnych i wrażliwych informacji jakie są przechowywane w specjalnie zabezpieczonych komputerach.
