Harry Potter i Insygnia Śmierci – recenzja filmu
Do kin wszedł właśnie nowy film Harry Potter i Insygnia Śmierci część pierwsza i jeśli recenzja filmu ma być rzetelna to trzeba stwierdzić, że film rozczarowuje.
Dużym minusem filmu jest jego rozwlekłość. Po filmie akcji spodziewalibyśmy się czegoś znacznie bardziej dynamicznego a tu rozwlekłe wątki, które co prawda znajdują swoje odbicie w książce ale...
Ale to co jest dopuszczalne w książce jest całkowicie niedopuszczalne w filmie, który z natury rzeczy operuje skrótem. Poza tym, jak się ogląda film to ma się wrażenie, że to strasznie uładzona historia. W stosunku do książki to prawie bajka. Oczywiście tak jak i w poprzednich obrazach tak i w tym ścierają się dwa potężne obozy sił dobra i zła. Jak łatwo się domyśleć dobro reprezentują Harry i przyjaciele a zło uosabiane jest przez Voldemorta. Członkowie Zakony Feniksa wybierają się w niebezpieczną podróż w poszukiwaniu Horkruksów czyli elementów dających nieśmiertelność Voldemortowi. Gdzie je jednak znaleźć tego nikt nie wie. Czasu jest mało bo Harry musi uporać się z zadaniem zanim zostanie odnaleziony przez Voldemorta.
Rupert Grint jako Ron Weasley zwrócił swoją grą uwagę chyba wszystkich widzów znajdujących się w kinie. Ten chłopak a w zasadzie już mężczyzna, rośnie nam na rasowego aktora. W kreowanej przez niego postaci widać emocje jakie z wielką siłą targają młodymi ludźmi: miłość, gniew, zazdrość. Szkoda tylko, że producenci filmu zdecydowali się tak bardzo wygładzić ten odcinek filmu, że trudno znaleźć jakieś bardziej wyrazista sceny pokazujące namiętności jakie buzują w duszach młodych ludzi.
Dla miłośników sagi o dzielnym chłopaku i jego przyjaciołach film Harry Potter i Insygnia Śmierci będzie oczywiście znakomity ale trudno się dziwić – oni kochają wszystko co jest związane z Harrym Potterem.
Wszystkim zaś miłośnikom kina wypada chyba poczekać do lipca 2011 roku kiedy to wejdzie na ekrany II część filmu. Miejmy nadzieję, że będzie ona lepsza. Według zapowiedzi będzie ona zrealizowana w technologii 3D.
W filmie grają między innymi:
Daniel Radcliffe jako Harry Potter
Rupert Grint jako Ron Weasley
Emma Watson jako Hermiona Granger
Ralph Fiennes jako Lord Voldemort
Bill Nighy jako Rufus Scrimgeour
Jim Broadbent jako Horacy Slughorn
Helena Bonham Carter jako Bellatrix Lestrange
Robbie Coltrane jako Rubeus Hagrid
Imelda Staunton jako Dolores Umbridge
Jason Isaacs jako Lucjusz Malfoy
Miranda Richardson jako Rita Skeeter
Warwick Davis jako Gryfek
Sir Michael Gambon jako Albus Dumbledore
Film wyreżyserował David Yates zaś scenariusz napisał Steven Kloves na podstawie książki J. K. Rowling Harry Potter i Insygnia Śmierci. Muzykę do filmu napisał Alexandre Desplat w oparciu o wcześniejsze kompozycje Johna Williamsa. Za zdjęcia odpowiadał Eduardo Serra zaś scenografię przygotował Stuart Craig.
Źródło: Informacje24.co.uk