Dilerzy stracili wielkie źródła opium
Hodowla maków to było w Afganistanie bardzo intratne zajęcie. Jednak według raportu ONZ ilość upraw w dotkniętym wojną kraju znacznie spadła.
Według przedstawionego raportu w tym roku aż o 22% zmniejszył się areał uprawny maku w Afganistanie a produkcja spadła o 10%.
Największe spadki zanotowano w prowincji Helmand. Raport został opublikowany w związku z toczącą się w Paryżu dyskusją na temat nowej strategii walki w Afganistanie.
Raport podkreśla, że w 20 afgańskich prowincjach nie ma już praktycznie uprawy maku. To znaczy postęp podkreśla raport i dodaje, że 90% światowej produkcji heroiny pochodziło z Afganistanu.
W tym roku w prowincji Helmand pod uprawę maku przeznaczono 69,833 hektarów. W porównaniu z rokiem ubiegłym kiedy to te same uprawy zajęły 103,590 hektarów to znaczący postęp.
Prowincja Helmand jest szczególnie ważna z punktu widzenia działań antynarkotykowych ponieważ to właśnie w niej produkuje się około 60% narkotyków jakie są wytwarzane w Afganistanie.
Likwidacja pól uprawnych maku ma znaczenie jednak nie tylko w walce z gangami narkotykowymi. Nie bez znaczenia jest to, że pieniądze z narkotykowych biznesów zasilały budżety talibów walczących także przeciwko polskim żołnierzom. Talibom obecnie będzie znacznie trudniej zdobyć broń, która przecież kosztuje niemało.
Źródło: BBC