Izrael rozważa przeprowadzenie ataku na Iran
Według doniesień mediów premier Izraela Benjamin Netanyahu rozważa przeprowadzenie ataku na instalacje nuklearne w Iranie.
Stanowisko żydowskiego państwa z pewnością wesprze wspiera rząd USA i Wielkiej Brytanii. Jak bowiem nieoficjalnie mówią w Londynie brytyjski rząd jest gotowy użyczyć wojskom USA swoich posiadłości na Diego Garcia, z których Wielki Brat korzystał już poprzednio prowadząc wojny na Środkowym Wschodzie, gdyby ten zdecydował się wesprzeć izraelski atak na Iran.
Rezerwę w stosunku do opublikowanych dzisiaj planów Izraela wydaje się mieć jednak prezydent USA Barack Obama, który nie chce prowokować żadnych nowych wojen i konfliktów przed mającymi się odbyć w przyszłym roku w listopadzie wyborami prezydenckimi.
Minister obrony Izraela Ehud Barak oraz minister spraw zagranicznych tego państwa Avigdor Lieberman powiedzieli, że popierają przeprowadzenie uprzedzającego ataku na instalacje nuklearne pracujące w Iranie.
Wieści o rozważaniu przeprowadzenia ataku spowodowały, że w izraelskich mediach rozgorzała dyskusja na temat ewentualnych skutków ataku na Iran. Minister spraw zagranicznych żydowskiego państwa stwierdził jednak, że sprawy bezpieczeństwa Izraela nie powinny być poddawane publicznej dyskusji a powinny pozostać w gestii ministerstwa obrony.
Jak się przypuszcza na decyzję rządu Netanyahu miało znaczący wpływ ma mający zostać opublikowany 8 listopada przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej raport na temat stanu instalacji nuklearnych w Iranie.
Według zachodnich służb Iranowi potrzeba około dwóch do trzech lat aby stworzyć swoją pierwszą bombę atomową.
Według publicystów informacja o przeprowadzeniu ataku jest raczej próbą wywarcia nacisku na sojuszników Izraela aby wprowadzić dodatkowe sankcje przeciwko Iranowi.