Wybuch bomby w Izraelu
Jedna osoba została zabita a co najmniej trzydzieści zostało rannych, kiedy w pobliżu przystanku autobusowego w żydowskiej części Jerozolimy wybuchła bomba – donosi BBC.
Według izraelskiej policji bomba znajdowała się w bagażu pozostawionym na poboczu drogi niedaleko dworca autobusowego. Na miejscu zdarzenia pracowało wiele karetek pogotowia. Policja tuż po wybuchu otoczyła miejsce zdarzenai kordonem.
W latach 2000 – 2004 autobusy były atakiem terrorystów. Po wprowadzeniu specjalnych kontroli pasażerów przy wejściu do samochodu sytuacja uspokoiła się.
Według świadków wybuch nastąpił około 15.00 lokalnego czasu czyli około 13.00 czasu brytyjskiego w momencie kiedy autobus zatrzymywał się koło przystanku. Nie jest jasne czy pasażerowie autobusu zostali ranni w wybuchu.
Eksplozja była tak silna, że z samochodów i autobusów powylatywały szyby. Według izraelskiego ministra bezpieczeństwa Izaaka Aharonowicza w walizce pozostawionej przy przystanku znajdowało się około 1-2 kilogramów materiału wybuchowego.
Źródło: BBC