INFORMACJE24.co.uk

Polski dzień na Wimbledonie. Janowicz, Kubot i Radwańska w ćwierćfinale!

Łukasz Kubot i Jerzy Janowicz wygrali swoje mecze 1/8 finału Wimbledonu i awansowali do ćwierćfinałów, gdzie zmierzą się między sobą w pojedynku o półfinał. Agnieszka Radwańska, po zwycięstwie nad Bułgarką Pironkową, jest na najlepszej drodze do powtórzenia sukcesu sprzed roku, kiedy to zagrała w finale.

Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot zaczęli swoje mecze o 11.30 na kortach Wimbledonu. Pierwszy miał za przeciwnika Austriaka Jurgena Melzera, notowanego na 37 miejscu rankingu ATP, zaś drugi nasz zawodnik grał z Francuzem Adrianem Mannarino, sklasyfikowanym na 49 pozycji ATP. Była to pierwsza taka sytuacja w historii Wimbledonu, gdy dwóch polskich tenisistów wystąpiło w 1/8 finału.

Jerzy Janowicz, sklasyfikowany na 24 miejscu w rankingu ATP w pierwszym secie odstawał od swojego przeciwnika przegrywając go 3:6. Jednak w kolejnych zwycięzcą okazał się Polak wygrywając 6:7 i 6:4, skutecznie używając swojej najlepszej broni - mocnego serwisu. W czwartym secie Polak zagrał słabiej od przeciwnika i o wszystkim zadecydował ostatni set. W piątym, po skutecznym przełamaniu, Janowicz przejął inicjatywę i wygrywał swoje podania, tym samym awansując jako pierwszy nasz reprezentant do ćwierćfinału Wimbledonu.

Pięć minut później, także z awansu do ćwierćfinału, cieszył się Łukasz Kubot, pokonując swojego przeciwnika 4:6, 6:3, 3:6, 6:3, 6:4 po pięciu setach wyrównanego meczu i mógł w geście triumfu wznieść ręce w górę. Oprócz tego, jako celebrację swojego dokonania, odtańczył on kankana, zbierając gromkie brawa od publiczności.

Nasi gracze zmierzą się ze sobą w fazie ćwierćfinału i będzie to oznaczać, że jeden z Polaków zagra w półfinale jednej z czterech najważniejszych imprez tenisowych na świecie! W historii polskiego tenisa tylko Wojciech Fibak czterokrotnie docierał do 1/4 w rozgrywkach Wielkiego Szlema, więc w przypadku Janowicza lub Kubota półfinał Wimbledonu będzie najważniejszym wydarzeniem w historii męskiego tenisa w Polsce.

Agnieszka Radwańska zmierzyła się z Bułgarką Tsvietaną Pironkową, zajmującą 31 miejsce w rankingu WTA. W pierwszym secie jednak nasza reprezentanta nie grała porywająco, przegrywając większość piłek i ponosząc porażkę 4:6. W drugim secie Agnieszka narzuciła swój styl, skutecznie serwując i grając skróty, nie dając większych szans Bułgarce W trzecim secie doszło do ciekawego zagrania. Pironkowa rzuciła rakietę w kierunku piłki zagranej przez Radwańską wysokim lobem, jednak nie była to skuteczna odpowiedź i Polka okazała się lepsza także w całym pojedynku. W ostatniej odsłonie meczu nasza reprezentantka przewyższała Bułgarkę w każdym elemencie gry, wygrywając ten set 6:3.

Tegoroczny Wimbledon przyniósł wiele niespodzianek. Z turnieju odpadli Rafael Nadal, Roger Federer, Wilfried Tsonga, Maria Szarapowa, Wiktoria Azarenka czy Serena Williams, przegrywając w dzisiejszym meczu z Sabine Lisicki.