Arabska wiosna zwiększyła zagrożenie terrorystyczne w Wielkiej Brytanii
Arabska wiosna spowodowała, że w krajach w jakich ona zaistniała powstały warunki do szkolenia potencjalnych chętnych, którzy mogą przeprowadzać ataki na terenie Wielkiej Brytanii – ostrzega szef MI5.
Jonathan Evans powiedział, że siatki terrorystyczne zostały bardzo wzmocnione po ubiegłorocznej arabskiej wiośnie. Jego zdaniem w krajach przez jakie przetoczyły się fale protestów zwiększyły się także wpływy organizacji terrorystycznych i stworzone zostały warunki do powstania nowych obozów szkoleniowych dla potencjalnych zamachowców.
Urodzeni w Wielkiej Brytanii zwolennicy świętej wojny mogą zostać teraz przeszkoleni w obozach mieszczących się w Egipcie czy Libii – dokładnie w taki sam sposób jak poprzednio przechodzili treningi w Jemenie czy Somalii. Mogą oni wrócić do Wielkiej Brytanii i przeprowadzić ataki.
Evans, szef MI5, zabrał głos po raz pierwszy od ponad 2 lat i stwierdził, że policja i służby porządkowe powinny być przygotowane na potencjalne zagrożenia będące konsekwencjami niestabilności politycznej w państwach w jakich doszło do arabskiej wiosny.
W swoim raporcie Evans zawarł także ostrzeżenia przed skutkami rozpadu strefy euro i atakami cybernetycznymi.