Brytyjski rząd chce uchylić ustawę o Prawach Człowieka
Brytyjski minister sprawiedliwości Teresa May chciałaby aby posłowie uchylili obowiązujące obecnie ustawodawstwo związane z prawami człowieka i uchwalili nowe, które ułatwiłoby deportację z Wielkiej Brytanii osób oskarżanych o terroryzm lub poważne przestępstwa kryminalne.
W świetle obowiązujących praw nie można deportować do kraju pochodzenia nawet najbardziej groźnych przestępców jeśli mogliby być tam narażeni na prześladowania czy też na nieludzkie i brutalne traktowanie.
Podobnego zdania co minister sprawiedliwości jest także i David Cameron, który poparł propozycję Teresy May i chciałby jak najszybszego uchwalenia nowej ustawy regulującej sprawy związane z ochroną praw człowieka. Według jego zapowiedzi nowa ustawa nosiłaby nazwę British Bill of Rights.
Obowiązująca teraz ustawa jest była krytykowana także, przez byłego laburzystowskiego ministra sprawiedliwości Jacka Straw.
Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów nadużywania praw człowieka do ochrony przestępców była sprawa azylanta, który zabił jadąc samochodem 12-letnią dziewczynkę Amy Houston, z Blackburn a wykorzystując ustawę o ochronie praw człowieka uniknął deportacji. Nie mniej bulwersującym jest przypadek Irakijczyka, który zabił dwóch doktorów i pozostał w Wielkiej Brytanii ponieważ jak dowodził w jego własnym kraju byłby narażony na złamanie przysługujących mu praw.