Od jutra wyższe ceny benzyny
Od jutra tankujący na stacjach benzynowych zmuszeni będą do zapłacenia wyższej ceny za benzynę i ropę - donosi Evening Standard.
Wzrosta cen być może nie jest jakiś wielki, bo wynosi zaledwie 1p ale jeśli brać pod uwagę, od stycznia ceny pójdą znowu w górę to sprawa przestaje być już nieistotna dla naszych portfeli. Szeczególnie jeśli ktoś prowadzi przedsiębiorstwo transportowe. Szef Freight Transport Association (FTA) ostrzegł, że podwyżki mogą poważnie zaszkodzić całemu przemysłowi transportowemu a pośrednio spowodują także podwyżki wszystkich artykułów dostępnych na przykład w supermarketach. Podwyżka cen benzyny o 1p powoeuje, że branża transportowa zapłąci aż 125 milionów funtów więcej do kasy państwa.
Głowny ekonomista FTA Simon Chapman powiedział w wywiadzie dla Evening Standard, że "obecnie ceny ropy i benzyny są niebywale wysokie i stanowią one już jedną trzecią kosztów transportu. Sukcesywne podnoszenie podatków wliczonych w cenę benzyny powyżej inflacji powoduje, że teraz sytuacja jest coraz gorsza ponieważ przemysł transportowy jest zmuszony do ponoszenia niewspółmiernych ciężarów by załatać deficyt budżetowy.."
"Kolejna podwyżka cen paliwa jaka jest planowana na styczeń spowoduje, że wielu firmom transportowym będzie bardzo ciężko utrzymać się na rynku w czasach szalejącej recesji" - zakończył swoją wypowiedź Chapman.
Według danych FTA z każdego funta wydanego na podatek drogowy zaledwie 22p idzie na poprawę sieci dróg. Reszta jest wydawana na inne cele nie związane z transportem.
W ciągu ostatnich 18 miesięcy ceny paliwa podskoczyły o 30p.
Źródło: Evening Standard
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.