Nawet 250 tysięcy osób możenie dostać się na uniwersytety
Nawet 259 tysięcy osób może pozostać bez miejsca na uniwersytetach z powodu panującego kryzysu gospodarczego – donosi Daily Telegraph.
W tym roku o rozpoczęcie nauki na studiach w październiku ubiegało się 660 tysięcy osób, to prawie 12% więcej niż w roku ubiegłym.
Obecnie aż 68 tysięcy osób więcej zdecydował się rozpocząć studia by w przyszłości mieć lepszą perspektywę otrzymania lepszej pracy. Wśród podań znaczacą liczbę stanowią te, które w ubiegłym roku zostały odrzucone.
Co ciekawe wzrasta też liczba aplikacji jakie uniwersytety otrzymują od zagranicznych studentów. Tak duży napływ aplikacji powoduje, że uniwersytety nie są w stanie przyjąć wszystkich. Związek uniwersytetów i collegów ostrzegł, że można już chyba mówić o straconym pokoleniu, które nie się nie dostanie na studia.
W tym roku zabraknie miejsc dla 225 tysięcy osób. To rekordowa liczba starających się na studia, których podania zostaną odrzucone.
Koalicja obiecuje jednak, że znajdzie fundusze na dodatkowe 8 tysięcy miejsc dla studiujących w pełnym wymiarze i 2 tysiące dla osób, które zdecydowały się rozpocząć studia w niepełnym wymiarze godzin.
Ciekawe ile spośród polskich dzieci, które przyjechały po otwarciu granic zostanie przyjęte na brytyjskie uczelnie.
Źródło: Daily Telegraph