Brytyjscy policjanci potwierdzają słowa Donalda Trumpa!
Brytyjscy policjanci niespodziewanie wsparli wypowiedzi amerykańskiego magnata Donalda Trumpa, który stwierdził, że w UK są takie miejsca do których nawet policja boi się zapuszczać.
Istnieniu takich miejsc zaprzeczył od razu prezydent Londynu Boris Johnson, miasta wymienianego przez amerykańskiego polityka w swoim wystąpieniu. Zapewne Johnson zdziwił się gdy przeczytał w brytyjskiej gazecie Express, że policjanci z Londynu, Birmingham czy nawet Preston potweirdzili istnienie takich miejsc. Jak podaje gazeta w Preston policjanci chcący wysłać patrol w rejony zamieszkałe przez muzułmanów muszą prosić o zgodę liderów lokalnych społeczności muzułmańskich.
Dla rządzących Konserwatystów wypowiedzi policjantów nie są zapewne w smak szczególnie, że brytyjski premier podobnie jak Johnson zaprzeczył aby istniały takie miejsca w Wielkiej Brytanii do których policja nie ma wstępu.
W Londynie i Birmingham policjanci przyznają, że strach przed islamskim terroryzmem jest wśród służb bardzo powszechnym zjawiskiem.
Z kolei w Yorkshire przełożeni zezwalają policjantom na patrolowanie ulic zamieszkałych przed muzułmanów bez mundurów w obawie przed atakiem.