INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24 8 Europa Amanda Knox wychodzi na wolność

Amanda Knox wychodzi na wolność

"Nikogo nie zabiłam, niczego nie ukradłam – mnie tam nie było” - tak swoje wystąpienie przed sądem w Perugii rozpoczeła Amanda Knox. Stawka była wysoka – Amerykanka i Włoch zostali oskarżeni o zamordowanie podczas libacji swojej koleżanki, brytyjskiej studentki Meredith Kercher.

Do zabójstwa doszło w 2007 roku i przez wiele miesięcy doniesienia z procesu i dochodzenia pojawiały się na pierwszych stronach gazet. Sąd pierwszej instancji stwierdził, że zarówno Amerykanka jak i Włoch są winni i skazał ich na 25 i 26 lat więzienia.

Wyrok, ogłoszony wieczorem po wielogodzinnej naradzie sądu, zakończył jeden z najważniejszych procesów we Włoszech w ostatnich latach, obserwowany przez media z wielu krajów. Z sali sądowej Amanda Knox wychodziła zalewając się łzami. Sił jej dodawali najbliżsi, którzy odebrali ją kilkadziesiąt minut po ogłoszeniu wyroku z więzienia. Jak donoszą media Amerykanka wraz ze swoją rodzina już wyleciała do swojego rodzinnego kraju.

Sąd apelacyjny całkowicie oczyścił parę młodych ludzi z zarzutu zabójstwa. Obrona utrzymywała, że brak jest jednoznacznych dowodów winy, natomiast prokuratura stwierdziła, że dowodami tymi są ślady DNA zabezpieczone na miejscu zbrodni. Satysfakcję z wyroku uniewinniającego wyraził natychmiast amerykański Departament Stanu, komplementując włoski wymiar sprawiedliwości.

22-letnia Meredith Kercher została zamordowana 1 listopada 2007 roku. Prokuratura, która domagała się dożywocia dla obojga, twierdzi, że 22-letnia Meredith została zabita w czasie próby gwałtu i za odmowę udziału w seksualnej orgii. Jej ciało zostało znalezione w kałuży krwi w domu w Perugii, który wynajmowała razem z Amandą Knox.

W ostatnim słowie oboje oskarżeni, którzy w chwili zbrodni, tak jak ofiara, byli studentami uczelni w Perugii, zapewniali, że są niewinni. "Chcę powrócić do domu. Płacę swoim życiem za rzeczy, których nie zrobiłam" - mówiła 24-letnia Amanda, a 27-letni Raffaele podkreślił: "Nie wyrządziłem nikomu nic złego".

Wcześniej za to samo morderstwo skazany został znajomy Meredith oraz dwojga oskarżonych, syn imigrantów z Wybrzeża Kości Słoniowej 24-letni Rudy Guede, który bezpośrednio po zbrodni uciekł do Niemiec, gdzie został aresztowany, a następnie przekazany włoskiemu wymiarowi sprawiedliwości. Sąd pierwszej instancji skazał go na 30 lat więzienia. Kara ta została potem zmniejszona do 16 lat.
Proces obojga byłych narzeczonych wywołał ogromne zainteresowanie włoskich, brytyjskich i amerykańskich mediów. Przed gmachem sądu na ogłoszenie wyroku czekało przez kilkanaście godzin 400 reporterów i operatorów kamer.

Komentatorzy we Włoszech wyrażali zdumienie prawdziwą mobilizacją amerykańskich mediów w obronie Amandy, opartą - jak podkreślano - głównie na emocjonalnych przesłankach.
Pochodząca z Seattle Amanda Knox wydała we Włoszech książkę, w której zapewniła o niewinności i opowiedziała o swym życiu. W USA powstały zaś jej fan-cluby. Z kolei włoskie dzienniki, publikując zdjęcia studentki na pierwszych stronach, zwracały uwagę na każdy szczegół jej stroju w czasie rozpraw i odnotowywały napisy na jej T-shirtach.

Rodzice zamordowanej Brytyjki wyrażali w czasie procesu oburzenie tym, że zamienił się on w "show", i apelowali do sędziów, aby w tym olbrzymim medialnym szumie pamiętali o ich córce.
Po ogłoszeniu wyroku rodzina Meredith oświadczyła: "Szanujemy decyzję sędziów, ale nie rozumiemy, jak można było całkowicie zamienić wyrok pierwszej instancji".

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się