Szwedzki producent samochodów Saab wystąpił o ochronę przed wierzycielami
Szwedzki producent znanych na całym świecie samochodów wystąpił do sądu o przyznanie mu specjalnej ochrony przed dłużnikami – poinformował rzecznik firmy.
Szefostwo firmy zwróciło się do sądu o przyznanie jej co najmniej trzymiesięcznego okresu ochronnego przed wierzycielami. Według magazynu Forbes wystąpienie z wnioskiem o ochronę przed wierzycielami to ostatnia szansa na uratowanie znanego na świecie producenta aut przed bankurctwem.
W przesłanym do sądu uzasadnieniu prośby zarząd spółki wykazuje, że czas ochrony przed wierzycielami chce ona wykorzystać do restrukturyzacji. Kłopoty spółki zaczęły się w momencie sprzedania jej General Motors, który wskutek ogólnoświatowego kryzysu zmuszony był szukać oszczędności. Saab wielokrotnie przerywał i wznawiał produkcję aby ostatecznie od połowy 2011 roku wyłączyć na dobre maszyny.
Saab oczekiwał zastrzyku pieniędzy od chińskich inwestorów Zhejiang Youngman Lotus Automobile Co. Oraz Pang Da Automobile Trade Co. Niestety ze względu na przedłużające się procedury związane z zaaprobowaniem transakcji przez władze sprawiły, że szewdzka firma samochodowa znalazła się w poważnych kłopotach.
Muller, szef Saaba oraz Swedish Automobile, powiedział, że „dobrowolna reorganizacja sprawi, że zyskamy na czasie i będziemy mogli w warunkach ochrony i stabilizacji wznowić wypłaty dla pracowników i przygotować się do wznowienia produkcji.”
W sierpniu spółka znalazła się w tak poważnych tarapatach, że wstrzymała wypłaty pracownicze. Darko Davidovic, przywódca związku IF Metall, który reprezentuje około 1500 osób zatrudnionych przez Saaba przyjął z zadowoleniem propozycję restrukturyzacji firmy.
Szefowie Saaba mogą odetchnąć z ulgą i skupić się na poszukiwaniach dodatkowych funduszy. Według magazynu Forbes Saab ma otrzymać pożyczkę z European Investment Bank w wysokości prawie 400 milionów dolarów. Pożyczka do tej wysokości została zagwarantowana przez The Swedish National Debt Office.
