Polaków pracujących w Europie jest ponad 2 miliony
Według ostatnio opublikowanych danych w całej Unii Europejskiej pracuje prawie 2 milionów Polaków. W ciągu 2008 roku liczba Polaków pracujących w UE zmalała o 60 tysięcy.
Na własną rękę pracujemy na Wyspach Brytyjskich. Firmy najczęściej delegują pracowników do Niemiec, Francji i Belgii. Polacy budują też elektrownię atomową w Finlandii donosi Money.pl.
Najnowsze dane GUS pokazuj spadek o 60 tysięcy osób w ciągu 2008 roku. To niewiele. Zaledwie 3%. Z punktu widzenia statystycznego owe 3% jest na granicy błędu statystycznego.
Z najnowszych, opublikowanych na przełomie listopada i grudnia informacji Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej wynika, że w krajach Unii Europejskiej, gdzie do podjęcia pracy wymagane jest zezwolenie, lub monitoring prowadzony jest na podstawie liczby osób zgłoszonych do ubezpieczenia, legalnie pracuje prawie 1,19 miliona Polaków.
Jeśli uwzględnić w wyliczeniach również Islandię, Szwajcarię i Norwegię, które nie należą do UE, liczba formalnie zarejestrowanych pracowników z Polski przekroczy 1,2 miliona osób. Jednak trzeba pamiętać, że nie wszystkie kraje podają oficjalne statystyki na temat cudzoziemców na swoich rynkach pracy.
Polacy posiadający pozwolenia na pracę i podlegający ubezpieczeniom w krajach Unii Europejskiej (w tysiącach osób)Tylko niecałe 90 tysięcy Polaków oficjalnie zgłosiło w urzędach meldunkowych wyjazd z kraju do pracy za granicą.
Według oficjalnych statystyk najwięcej naszych rodaków pracuje w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Belgii, choć dane o zatrudnionych Polakach nie zawsze oddają faktyczną skalę emigracji do danego kraju. O ile w przypadku Wielkiej Brytanii i Niemiec dane są zbliżone, o tyle już w Belgii na 42 tysiące oficjalnie pracujących przypada - według szacunków Ministerstwa Pracy - nawet 100 tysięcy mieszkających w tym kraju Polaków.
Specyficzny jest przypadek Irlandii. Resort pracy, powołując się na dane GUS szacuje, że na Zielonej Wyspie mieszka około 200 tysięcy naszych rodaków. Od 2004 do połowy 2009 roku tamtejsze urzędy wydały Polakom około 320 tysięcy numerów Personal Public Service, uprawniających do podjęcia pracy. Jednak Irlandia nie monitoruje, ilu obcokrajowców faktycznie podjęło pracę i ilu w międzyczasie opuściło kraj.
W krajach UE pracuje też prawie 100 tysięcy Polaków oddelegowanych przez krajowe przedsiębiorstwa. W odróżnieniu od osób, które wyjeżdżały na własną rękę, polskie firmy preferują inne kierunki. Wielka Brytania, pod tym względem ustępuje nie tylko Niemcom, ale również Szwecji, Holandii i Belgii.Do pracy w Irlandii rodzime przedsiębiorstwa w pierwszym półroczu tego roku wysłały tylko 198 pracowników.
Swoich pracowników do krajów Unii wysyłają przede wszystkim firmy z sektora usług budowlanych. Polscy budowlańcy mają w Europie bardzo dobrą opinię i biorą udział w dużych projektach. Nasze firmy delegowały przykładowo ponad 1300 osób do budowy elektrowni atomowej w fińskim Olkiluoto, biorą również udział w budowie elektrowni na Węgrzech.
Do pracy w krajach UE delegowani są oczywiście nie tylko budowlańcy. Duńczycy chętnie wynajmują polskie firmy do prac rolniczych. Polscy rolnicy i rybacy zatrudniani są również w Norwegii. Przykładowo na Malcie działa 17 polskich firm transportowych, a pierwszym półroczu 2009 w Austrii znalazło pracę 55 leśników.
Ubiegły rok był pierwszym od czasu przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, w którym wielkość tak zwanej młodej emigracji spadła. GUS szacuje, że do kraju wróciło o 60 tysięcy osób więcej, niż z Polski wyjechało.
Powrót do kraju jeszcze w tym roku planuje niecałe 14 procent emigrantów, ankietowanych w lutym przez Money.pl. Polakom pracującym za granicą najbardziej dają się we znaki skutki kryzysu:
-
mniej zleceń/mniej klientów: 42,4%
-
wyższe ceny w sklepach: 35,2%
-
niższe wynagrodzenie: 21,9%
-
gorsze traktowanie emigrantów w pracy: 17,4%
-
utrudnienia w bankach: 11,5%
źródło: badanie ankietowe Money.pl
można było wybrać więcej niż jedną odpowiedź
Jednak to nie sytuacja ekonomiczna skłania do decyzji o powrocie. Wskazało ją w lutym zaledwie 8,6 procent badanych. Prawie dziesięciokrotnie więcej ankietowanych przyznało, że do kraju wracać chce ze względu na rodzinę.
Źródło:Money.pl
