INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24

Artykuły

Emirates FA CUP: Bristol City - Swansea City 1:1 ciag dalszy nastąpi

Obie strony rozpoczęły kampanię Emirates FA Cup w West Country w pierwszym spotkaniu City na stadionie Bristol City w nowym roku 2023 .

 Swansea City zdominowały pierwszą połowę na Ashton Gate i już po 15 minutach wyszły na prowadzenie zięki dziewiątemu golowi Piroe w sezonie, który padł po błędzie defensywy gospodarzy.

Jednak Robins poprawili się w drugiej połowie i uzyskali remis dzięki główce Semenyo, co oznacza, że strony spotkają się ponownie w południowej Walii w tym miesiącu, aby walczyć o miejsce w czwartej rundzie rozgrywek.

Russell Martin dokonał tylko jednej zmiany w składzie, który rozpoczął mecz 2-1 z liderami Championship - Burnley. Nathan Wood wszedł za Harry'ego Darlinga, do którego dołączyli Nathanael Ogbeta i Joel Cotterill.

The Robins mieli okazję do zdobycia bramki już w pierwszej minucie, kiedy to Semenyo został poturbowany przez Bena Cabango poza polem karnym Swansea, a Kal Naismith strzelił w kierunku wypełnionej po brzegi hali, w której znajdowało się 2500 zagorzałych kibiców The Jacks.

Swansea szybko się uspokoiła i prawie zdobyła złoto po kontrze z kolejnego set-piece, kiedy Piroe znalazł Ollie Coopera w przestrzeni, chociaż Ryan Manning nie był w stanie wybrać kolegi z drużyny w polu.

To szybko nadało ton temu, co miało nadejść, ponieważ Łabędzie wyglądały komfortowo w rozgrywaniu drogi przez stronę Nigela Pearsona, a także były niezwykle niebezpieczne w przerwie.

Robins najwyraźniej mieli resztki świątecznego humoru do rozprzestrzenienia się, gdyż już w 15 minucie podarowali Swansea otwierającą bramkę. Rob Atkinson pomylił się w podaniu do Zaka Vynera, a Liam Cullen był pod ręką i podał do Piroe, który miał proste zadanie, by trafić do siatki z bliskiej odległości.

To wywołało pandemonium wśród podróżujących kibiców, którzy byli podekscytowani energią pokazaną przez tych w czerni.

Straszaków było niewiele, ale nawet gdy Bristol City zagroziło, Ben Cabango był pod ręką, by zmierzyć się z Semenyo we własnym polu karnym i zażegnać niebezpieczeństwo.

Były cel transferowy Swansea, Nahki Wells, zastąpił kontuzjowanego Tommy'ego Conwaya w 25 minucie, gdy strona gospodarzy desperacko starała się przejąć kontrolę nad meczem.

Piłkarze Martina nadal byli pewni siebie i choć od początku spotkania nie sprawiali kłopotów Maxowi O'Leary'emu, szef Swansea doskonale zdawał sobie sprawę, że druga bramka może okazać się decydująca.

Bristol City był wściekły po tym, jak sędzia Craig Pawson nie wskazał na miejsce po ataku na Atkinsona w polu karnym, co niewątpliwie przypomniało Łabędziom, że muszą zakończyć to spotkanie, choć Martin miał nadzieję, że praca, jaką jego żołnierze włożyli w nogi Robinsów w pierwszych 45 minutach, zaczęła przynosić efekty w drugiej połowie.

Darling zastąpił Cabango przed rozpoczęciem drugich 45 minut, gdy Łabędzie zaatakowały swoją grupę kibiców, chociaż to Bristol City miało pierwszą próbę w drugiej połowie, gdy Andreas Weimann przechylił piłkę z narożnika w drugiej fazie meczu.

To było coś w rodzaju niechlujstwa ze strony Łabędzi, które dało nadzieję kibicom gospodarzy, a to niechlujstwo pasowało stronie gospodarzy.

Steven Benda pozostał jednak nieugięty, a Joe Allen i Jay Fulton próbowali z daleka, gdy Łabędzie odzyskały kontrolę.

Goście przeżyli ogromny strach na 20 minut przed końcem meczu, kiedy Weimann pokonał nadbiegającego Bendę po dośrodkowaniu Camerona Pringa, ale główka Austriaka przeleciała nad poprzeczką. Swansea wyrównała niedługo później, Weimann podał do Semenyo, który uderzył głową z bliskiej odległości.

To wstrząsnęło Łabędziami, a Benda bez wątpienia czuł, że mógł zrobić więcej, by utrzymać prowadzenie. Niemiec nie zdążył, gdy Olivier Ntcham i Luke Cundle zastąpili Cullena i Allena, a goście zaczęli się osłabiać.

Fulton ukąsił O'Leary'ego uderzeniem z dystansu, a mecz zamienił się w pojedynek koszykarski, w którym żadna ze stron nie chciała powiększyć swojego dorobku w powtórce.

Cameron Congreve zastąpił Coopera cztery minuty przed końcem meczu, co było ostatnim ruchem Martina w tym spotkaniu, po tym jak Piroe nie był w stanie pociągnąć za spust po dośrodkowaniu Darlinga, choć żadna ze stron nie była w stanie znaleźć późnego zwycięzcy, aby zapewnić sobie powtórkę na Swansea.com Stadium jeszcze w tym miesiącu.

Mecz Emirates FA CUP rewanżowy odbyl sie 17 stycznia w Swansea o godzinie o 19:45 w Wali

 

 

Bristol City 1-1 Swansea City

Goal: Semenyo 75, Goal: Piroe 15

Yellow cards: Naismith 39, Pring 84 , Allen 45+3, Wood 61, Darling 69

 

Bristol City: O'Leary; Vyner, Atkinson, Naismith (Williams 72); Tanner (Sykes 72), Weimann (C), James, Scott (Bell 84), Pring; Semenyo, Conway (Wells 25).

 

Swansea City: Benda; Latibeaudiere, Cabango (Darling 46), Wood, Manning; Allen (Cundle 76); Fulton, Grimes (C); Cooper (Congreve 86); Piroe, Cullen (Ntcham 76).

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się