Nowe opaty “klimatyczne” dotkną miliony londyńczyków!

Sadiq Khan złożył propozycję by ponad dwa miliony londyńczyków płaciło dziennie dwa funty specjalnej opłaty „klimatycznej”.

 Nowy podatek dotknąłby głównie osoby mieszkające na przedmieściach Londynu, w jego dziewięciu obrzeżnych dzielnicach. 

W każdej z nich zarejestrowanych jest około 100 tysięcy samochodów. Według propozycji złożonej przez burmistrza Londynu nowa opłata miałaby być pobierana od maja 2024 roku niezależnie od tego czy samochód jest na benzynę czy na ropę – wszystko oczywiście w imię dbałości o czystość powietrza w stolicy.

Z nowej opłaty być może zostaną zwolnione osoby o niskich dochodach oraz niepełnosprawni.

Jak się szacuje w Londynie zarejestrowanych jest ponad 2,5 miliona samochodów. Z tej liczby tylko około 2% to samochody hybrydowe i elektryczne.

Wyjaśniając zasadność nowego podatku, Khan stwierdził, że chce w ten sposób zachęcić londyńczyków do przesiadania się na rowery, korzystania z transportu miejskiego lub też do zmiany samochodu na elektryczny.

Jednocześnie burmistrz przedstawił informację o zadłużeniu Transport for London. Według jego słów sięgnęło ono wysokości 1,7 miliarda funtów.