Wzrosło prawdopodobieństwo wprowadzenia nowych restrykcji w Londynie – stwierdził burmistrz stolicy Wielkiej Brytanii Sadiq Khan.
Od 22 września na północy Anglii, w Szkocji i Irlandii Pólnocenj zaczną obowiązywać nowe restrykcje związane z powstrzymaniem drugiej fali epidemii.
Podobne obostrzenia mogą zacząć w Londynie ponieważ w tym mieście gwałtownie wzrosła liczba osób zakażonych wirusem. Jeszcze kilka dni temu na 100 tysięcy mieszkńców zarażonych było 18 osób. Teraz ten wskaźnik podskoczył do 25 osób. W ciągu tygodnia liczba zachorowa wzrosła więc o prawie 30%.
Sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna bo w wielkiej Brytanii, w piątek stwierdzono pond 4200 nowych przypadków zachorowań. To najwyższa liczba nowych zachorowań od maja tego roku.
W ocenie części ekspertów stytuacja jest gorsza niż ta sprzed kilku miesięcy, ponieważ ludzie przestali brać na poważnie ryzyko zachorowania. Przestali też poważnie brać pod uwagę zalecenia rządu.
W związku z zaistniałą sytuacją Saqid Khan, lider Laburzystów Sir Keir Starmer oraz premier Szkocji Nicola Sturgeon domagają się od Borisa Johnsona zwołania komitetu Cobra aby przedyskutować dalsze kroki.