Brytyjski rząd chce zaostrzenia przepisów drogowych dla nowych kierowców!

Brytyjski rząd rozważa zaostrzenie przepisów drogowych dla nowych kierowców. Chodzi o zakaz prowadzenia pojazdów w nocy.

Według rzadowych informacji to własnie kierowcy, którzy zdali prawo jazdy mają mniej niż rok, odpowiadają za około 20% wypadków na drogach.

Z tego powodu rząd chce wprowadzić graduated licensing scheme, czyli stopniowego zwiększania uprawnień do prowadzenai pojazdów mechanicznych.

Według opublikowanych informacji oprócz zakazu jazdy w nocy, system może zawierać także inne obostrzenia, w tym minimalny okres nauki i szlaban na przewożenie pasażerów poniżej pewnego wieku.

Zasady graduated licensing scheme działają już m.in. w Nowym Jorku i Kalifornii w USA, Ontario i Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, Nowej Południowej Walii i Wiktorii w Australii oraz w całej Szwecji.

Rządowe propozycje z zadowoleniem przyjęło Królewskie Towarzystwo Zapobiegania Wypadkom (RoSPA). Jednak organizacja motoryzacyjna AA ostrzega, że taki system powinien być "właściwie zbadany i pilotowany", aby uniknąć "niepotrzebnego obciążenia" nowych kierowców.

"Nadmierne ograniczenia mogą zniechęcić wielu potencjalnych nowych kierowców, dla których samochód może być np. jedynym środkiem transportu na wczesne lub późne zmiany do pracy" - zauważa szef AA, Edmund King.

Zgodnie z przepisami obowiązującymi w Anglii, nowi kierowcy mogą stracić prawo jazdy, jeśli zgromadzą sześć punktów karnych w ciągu pierwszych dwóch lat od zdania testu.