Brytyjski rząd zlecił przygotowanie dokumentu na temat cofnięcia... Brexitu!

Ponad 120 parlamentarzystów domaga się opublikowania dokumentu przygotowanego przez ekspertów a dotyczącego konsekwencji gospodarczych opuszczenia przez Wielką Brytanię Uni Europejskiej.

 List w tej sprawie posłowie skierowali do sekretarza do spraw wyjscia z Unii Dava Davisa żądając by przedstawił go opini publicznej tak by wiedziała ona w jaki sposób Brexit wpłynie na jakosć życia zwykłych Brytyjczyków.

Zgodnie z informacjami zamieszczonymi w The Guardian parlament mógłby powstrzymać wyjście z Unii Europejskiej, jeśli Brexit okazałby się sprzeczny z interesami Brytyjczyków.

Sporny dokument ma dotyczyć artykułu 50. Traktatu Lizbońskiego, ratyfikowanego przez kraje członkowskie UE w 2007 roku. Głosi on, że "każde państwo członkowskie może, zgodnie ze swoimi wymogami konstytucyjnymi, podjąć decyzję o wystąpieniu z Unii". Mówi również o okresie negocjacji warunków wyjścia, który może trwać dwa lata.

Przeciwnicy Brexitu twierdzą, że wmawianie przez rząd Theresy May Brytyjczykom, że "art. 50 to taśmociąg w jedną stronę", jest absurdem i proces ten można zatrzymać. Podobne zdanie wrazili już wczesniej przedstawiciele Unii zachęcając brytyjskich polityków do rozważenia takiego scenariusza działań.

Wszystko ma zależeć od tego, jakie warunki wystąpienia z UE wynegocjuje Wielka Brytania. Jeśli okażą się one sprzeczne z interesami Brytyjczyków, władze z Brexitu mogą zrezygnować -  ma wynikać z raportu opracowanego przez najlepszych prawników Wielkiej Brytanii. Dokument przygotowano zapewne z powodu przedłużającego się impasu w rozmowach brytyjsko – unijnych w sprawie wyjscia.

Ujawnienia dokumentu domagają się przede wszystkim przeciwnicy opuszczenia Unii Europejskiej. Uważają oni, że zatrzymanie procesu brexitu może nastąpić w przyszłym roku, gdy parlament będzie głosował nad przyjęciem wynegocjowanych przez rząd warunków wyjścia z UE. Odrzucając je mogą wymusić na rządzie, by dał Brytyjczykom czas na ponowne zastanowienie się, czy chcą opuścić Wspólnotę.

List w sprawie opublikowania dokumentu podpisało 120 brytyjskich parlamentarzystów, którzy oskarżają rząd o ukrywanie przed opinią publiczną, jak pogorszy się sytuacja Brytyjczyków po opuszczeniu UE.

"Parlamentarzyści i społeczeństwo mają prawo wiedzieć, jakie analizy przeprowadził rząd w sprawie efektów brexitu, zwłaszcza jeśli dowodzą one, że będzie on katastrofalny dla gospodarki, rynku pracy, handlu i standardów życia" – napisali autorzy listu.