Hackerzy wydali rozkazy baterii rakiet jaka znajdował się w Turcji tuż przy granicy z Syrią. Do ataku miało dojść we wtorek. Hakerzy wprowadzili do systemu własne skrypty. Nie wiadomo, czy przeprowadzony atak umożliwiał im pełną kontrolę nad rakietami. Gdyby tak się stało to konsekwencje w razie wydania przez hackerów rozkazu odpalenia rakiet mogłyby być katastrofalne. Media przypuszczają, napastnicy włamali się wykorzystując słabe punkty systemu Sensor-Shooter-Interoperability odpowiedzialnego za wymianę informacji w czasie realnym między stanowiskiem kontrolnym a wyrzutniami rakiet. Jak podaje Spiegel drugiem miejscem przez który hackerzy mogli włamać się do systemu rakietowego były chipy kontrolujące rakiety.

System rakietowy ziemia-powietrze Raytheon MIM-104 Patriot to wysłużona jednostka, która po raz pierwszy została użyta podczas wojny w Zatoce Perskiej. Niemiecka armia planuje zastąpić je w przyszłym roku systemami rakietowymi MEADS.

Niedługo rakiety Patriot mają zacząć stacjonować w Polsce.