Jednym z głównych powodów spadku przychodów jest znacznie mniejsza sprzedaż iPhonów. W ostatnim kwartale Apple sprzedał na całym świecie blisko 51,2 mln smartfonów, co w porównaniu z drugim kwartałem 2015 roku oznacza spadek o aż 16 proc. z 61,2 mln urządzeń.

W tej sytuacji nikogo chyba nie dziwi to, że w drugim kwartale przychody Apple sięgnęły w drugim kwartale 50,6 mld dol., czyli mniej o 13 proc. niż w analogicznym kwartale 2015 roku - wtedy przychody przekroczyły 58 mld dol. Jakby tego było mało to prognozy opublikowane przez sam koncern zakładają, że w kolejnym kwartale sprzedaż osiądnie poziom 41-43 mld dol. To dużo mniej niż szacowali analitycy ankietowanych przez agencję Bloomberg, którzy zakładali ponad 47 mld dolarów.

 

Spadła także sprzedaż iPadów. W 2015 roku firma sprzedała 12,6 mln tabletów, a w tym roku zaledwie 10,2 mln. Gorszy wynik sprzedaży zanotowały też komputery Mac, których klienci kupili nieco ponad 4 mln w analogicznym okresie zeszłego roku było to 4,6 mln sztuk.

Wzrosła natomiast sprzedaż zegarków Apple Watch. Koncern chwali się też sukcesami Apple Music i App Store, których dochody wzrosły o 20 proc. do 6 mld dolarów

Sprzedaż produktów Apple mocno spadła w Chinach - o niemal 25 proc. To drugi po USA największy i najważniejszy rynek zbytu tej firmy.

Wygląda więc na to, że Apple musi się poważnie zastanowić jaką strategię obrać aby pokonać konkurentów na rynku smartfonów.