Pytanie: czy brytyjska gospodarka jest na progu recesji czy słaby wzrost gospodarczy to tylko wynik zimy
Opublikowane kilka dni temu przez ONS dane pokazują, że brytyjska gospodarka znacząco spowolniła. Przez pierwsze trzy miesiącego tego roku wzrost gospodarczy wyniósł zaledwie 0,1%.
To najgorszy wynik od 2012 roku kiedy to europesjkie gospodarki pogrążone były w wielkim kryzysie. Za taki stan rzeczy Philip Hammond obwinie bardze złe warunki atmosferyczne jakie panowały w czasie pierwszych trzech miesięcy tego roku. Wpłynęły one znacząco na branżę budowlaną, która odnotowała trzyprocentowy spadek między styczniem a marcem.
imo, że minister Hammond obwinia za spowolnienie gospodarcze zimę to ONS twierdzi, że miałą ona nieznaczny wpływ na wyniki gospodarcze. Słaby wzrost gospodarczy odbił się na kursie walut. Funt stracił na wartosci zarówno w stosunku do dolara jak i euro. Dla gospodarki to dobra nowina bo będzie można więcej towaró powstałych w UK wyeksportować. Dla
Dla przeciętnego Smitha – kiepska. Wakacje będą droższe.
